Zapewne każdy, kto choć w małym stopniu interesuje się biżuterią, słyszał określenie kamień szlachetny i kamień ozdobny. Czy to jedno i to samo? Otóż nie, ponieważ pomiędzy nimi istnieje kilka podstawowych różnic. Poniżej wyjaśniamy, jakie to różnice, a także prezentujemy rodzaje kamieni, które można określić mianem szlachetnych. Wierzymy, że ta wiedza przyda się osobom szukającym konkretnych ozdób o określonej wartości i pochodzeniu. Zapraszamy do lektury.
Kamienie szlachetne — wspaniałe dzieło matki natury
Jak można się domyślić z powyższego tytułu, aby móc określić kamień mianem szlachetnego, powinien on być naturalnego pochodzenia. To podstawowa zasada, przez którą wszelkiego rodzaju syntetyczne, a więc stworzone przez człowieka kamienie zasługują wyłącznie na miano ozdobnych. Oczywiście często są to wyroby niezwykle piękne, ale jednak nie można ich nawet porównywać do istnych dzieł sztuki stworzonych przez naturę w procesach trwających niekiedy miliony lat! Również wspomniany czas potrzebny do wytworzenia np. diamentów z węgla wpływa na ich szlachetność, a co za tym idzie wysoką cenę.
Kolejna sprawa to wielkość zasobów. Przyjmuje się, że kamień szlachetny musi występować w przyrodzie stosunkowo rzadko. To zrozumiałe, przecież gdyby — tu ponownie odwołamy się do diamentów — występowały one na każdym kroku, od razu straciłyby swoją wartość. Co jeszcze? Kamienie szlachetne wyróżnia też wysoki połysk, brak zmętnień, wysokie wybarwienie bądź całkowita przezroczystość oraz twardość powyżej 7 punktów w skali Mohsa (dziesięciostopniowa skala twardości minerałów).
Podsumowując, kamienie szlachetne muszą:
- mieć pochodzenie naturalne, a więc nie być dziełem człowieka,
- rzadko występować w przyrodzie, co wiąże się z tym, że proces ich poszukiwań i wydobycia jest czasochłonny oraz kosztowny.
Na zakończenie przygotowaliśmy listę wszystkich kamieni szlachetnych występujących na Ziemi: diament, rubin, szafir, szmaragd, topaz, akwamaryn, aleksandryt, heliodor, opal, morganit, turmaliny, biksbit, goshenit, beryl, spinel, jadeit, cymofan, tanzanit, skapolit.
Kilka słów o kamieniach ozdobnych…
Po pierwsze to wszystkie kamienie, które zostały stworzone przez człowieka. Jeśli więc na drodze syntetycznej uzyskamy diament, to wciąż nie będzie on kamieniem szlachetnym. Jednak również pewne minerały i skały są uznawane za kamienie ozdobne, pomimo tego, że zostały stworzone przez naturę. Chodzi o kamienie o niższej twardości, które wciąż po opracowaniu wykazują cechy zdobnicze. Tak naprawdę bardzo ciężko wyznaczyć jasną granicę, dlatego wyznacznikiem powinna być przedstawiona przez nas w poprzednim akapicie lista kamieni szlachetnych.
Podsumowanie — co wybrać?
Wiemy już, co odróżnia kamienie szlachetne od ozdobnych. Nasuwa się teraz pytanie — które z nich wybrać, jako ozdobę naszej biżuterii? Od strony wartości, prestiżu odpowiedź jest jasna, kamienie szlachetne. To właśnie je otacza aura wyjątkowości, to one są tak cenione przez kolekcjonerów, ale też zwykłe osoby. Któż z nas nie chciałby nosić na palcu pierścionka z diamentem? Kto nie cieszyłby się z kolii wysadzanej rubinami? To między innymi z powodu tego, jak bardzo są pożądane, kamienie szlachetne cieszą się taką estymą.
Z drugiej strony są kamienie ozdobne, często niezwykle piękne, ale już nie tak cenne. Trzeba jednak jasno powiedzieć, że również one mogą uczynić naszą biżuterię wyjątkową. Tak naprawdę tylko od nas zależy, na co się zdecydujemy. Każda biżuteria może być piękna, jeśli nosimy ją z niekłamaną przyjemnością. Z tego powodu cieszmy się kolczykami, pierścionkami, naszyjnikami i innymi ozdobami niezależnie od tego, jakie kamienie zostały w nich umieszczone.
